Widok z Duomo |
Padł pomysł
– lecimy do Mediolanu! Są tanie bilety lotnicze do Bergamo, trzeba
to wykorzystać. Kilka dni w stolicy mody to świetna okazja na
zakupy – hmm dla osób posiadających przepastne portfele. Ale to
dobre dla snobów, my wolimy pozwiedzać :)
Sami, bez
wycieczki i przewodnika. A jednak – mieliśmy go, nawet o ty nie
wiedząc, szliśmy wciąż śladami mistrza Leonarda.
Leonardo da Vinci.. wygrał by w przedbiegach w plebiscycie na najpopularniejszego geniusza wszechczasów.
Leonardo da Vinci.. wygrał by w przedbiegach w plebiscycie na najpopularniejszego geniusza wszechczasów.
Do Mediolanu przybył w
1482 roku na zaproszenie Ludwika Sforzy, wybitnego władcy, by swoimi
pracami przydać splendoru możnemu rodowi. Przebywał tam do roku
1499, kiedy to salwował się ucieczką przed nadciągającymi na
Mediolan Francuzami.
W Mediolanie królują skutery |
Z 17-letniego okresu mediolańskiego dla potomnych pozostało wiele wspaniałych dzieł – Madonna w grocie, Dama z gronostajem – portret kochanki księcia. Leonardo na dworze Sforzy zajmował się też projektami urbanistycznymi, budował machiny wojenne i dbał o oprawę książęcych widowisk i maskarad.
Wielki
twórca i eksperymentator – wykorzystujący nowatorskie metody, co
nie zawsze dobrze służyło trwałości jego prac. Ostatnia
wieczerza zaczęła niszczeć bardzo szybko, ale i tak mamy szczęście
ją oglądać, konny pomnik Franciszka Sforzy w ogóle nie został
ukończony, a jego gliniany model się rozpadł.
Pozostałości
działalności mistrza rozrzucone są po Mediolanie i to jego duch
nas będzie nas po nim prowadził.
Pierwsze
kroki w Mediolanie jak wszyscy turyści skierowaliśmy na:
Piazza
del Duomo
Piazza del Duomo |
Wnętrze Doumo |
Pod
prezbiterium znajduje się kaplica grobowa św Karola Boromeusza –
kardynała z XVI wieku.
Windą bądź
tez schodami można wjechać na dach katedry, co też uczyniliśmy –
podziwiać piękne widoki i spoglądać w dół na maleńkie postacie
turystów zapatrzonych w koronkową fasadę katedry.
Dalsze
punkty spaceru po mieście to:
Castello
Sforzesco
Castello Sforzesco |
Pieta Rondanini |
W budynkach zamkowych skupionych wokół trzech dziedzińców dziś znajduje się pinacoteka i muzeum z najcenniejszym dziełem – niedokończona pietą Rondanini Michała Anioła. Jest tam także muzeum sztuki użytkowej i instrumentów muzycznych – przyznać trzeba, że z powodu nagromadzenia eksponatów dosyć nużące.
Pinacoteca
Ambrosiana
Założona
na początku XVII w przez członka rodziny Boromeuszy to niezwykły
zbiór malarstwa, oraz wszelkich niezwykłości.
Tu oglądać mogliśmy: Portret muzyka Leonarda da Vinci, niedokończony obraz mistrza,obraz Carravaggia – uważany za pierwsza włoską martwa naturę,
Tu oglądać mogliśmy: Portret muzyka Leonarda da Vinci, niedokończony obraz mistrza,obraz Carravaggia – uważany za pierwsza włoską martwa naturę,
kosmyk
włosów Lukrecji Borgii przechowywany w szklanej fiolce oraz
rękopisy Leonarda, kodeks atlantycki –
zbiór
notatek mistrza, który przez całe życie zapisywał to, co go
interesowało czyli wszystko.
Galleria
Vittorio Emanuele II
To się nazywa galeria handlowa.. |
Bogata i ostentacyjna, zbudowana w 1865 r. wg projektu Giuseppe Mengoniego, który co ciekawe na kilka dni przed jej otwarciem spadł z dachu i poniósł śmierć. Szklana kopuła przykrywa wnętrze, a w nim bogactwo ekskluzywnych sklepów takich jak Prada czy Luis Vitton.
Na posadzce widoczne są znaki zodiaku – nadepniecie na jądra byka (specjalnie już wydrążone) i obrócenie się trzy razy przynosi szczęście.
Mediolan to
jedna ze stolic królestwa mody – mieliśmy okazję zobaczyć z
bliska jej życie - sesję zdjęciową w pasażu - drżąca z zimna
modelkę w wieczorowej sukni otaczał krąg turystów w ciepłych
kurtkach.
foyer la Scali |
Dzielnica
Brera i Pinacoteca di Brera
Dziedziniec Pinacoteki di Brera |
Santa
Maria delle Grazie
to mały
kościółek a w nim wielki skarb - Ostatnia wieczerza namalowana
przez da Vinci w kościelnym
refektarzu. Bilety na tę wielką atrakcję zakupiliśmy już przed
wyjazdem w internecie. Cena była horrendalnie wysoka, ale tak to już
jest, kiedy kupuje się na ostatnią chwilę i od pośrednika. Bilety
oficjalnie rozprowadzane są w przyzwoitej cenie 6,5 euro, ale trzeba je bookować ze sporym wyprzedzeniem.
Później można liczyć już tylko na bilety od pośredniczących
firm, które liczą sobie za to sowicie. I tak mieliśmy szczęście,
na miejscu kupienie biletu jest praktycznie niemożliwe.
Było warto
przepłacić – i samo dzieło i cała otoczka towarzysząca jego
oglądaniu (grupa 25 osób, o wyznaczonej godzinie wpuszczana jest
przez specjalne powietrzne śluzy do środka na jedyne 15 minut) robi
niesamowite wrażenie.
Kościół
Sant' Amborgio
Saint Amborgio |
Szczątki świętego spoczywają w kościele, ale po pierwotnej
świątyni nie pozostał ślad. Obecny kościół to wzór dla wielu
romańskich bazylik Lombardii. W środku bizantyjska kolumna z wężem
z laski Aarona – według legendy w dniu sądu ostatecznego
przepełznie on z powrotem do doliny Jozefata. W głębi kościoła
cyborium ozdobione figurami świętych Gerwazego i Protazego, których
ciała leżą w krypcie obok ciała św Ambrożego.
Dzielnice Navigli i Ticinese
Naviglio pavese i naviglio grande to dwa kanały, należące do
systemu kanałów obejmujących cala równinę Padu. W tych
urokliwych dzielnicach pełno jest barów i nocnych klubów, a
Ticinese to dzielnica artystów.
BERGAMO
Opuszczając Mediolan, udaliśmy się do Bergamo. To tu znajduje się
lotnisko, na które latają lowcostowe linie lotnicze. Nie
traktowaliśmy jednak tego urokliwego miasteczka tylko jako punktu
przesiadkowego, wiedząc, że ma ono wiele do zaoferowania turystom.
Jak większość miast we Włoszech ma ono długą sięgającą
starożytności i bogatą historię. Położone u podnóża Alp
dzieli się na Bergamo bassa i Bergamo alta. To pierwsze nie jest
zbyt interesujące, ale drugie położone na wzgórzu, na które
wjechać najlepiej zabytkową kolejką liniową, jest nie tylko
niezwykle piękne, ale cenne historycznie i architektonicznie. To tam
można zobaczyć place Piazza Vecchia, Piazza del Doumo, katedrę,
Palazzo della Ragione, bazylikę Santa Maria Maggiore –
zachwycającą bogato zdobionymi sklepieniami i inkrustowanymi
obrazami z drewna. Wewnątrz znajdują relikwie papieża Jana XXIII –
pierścień i krzyż. Obok mieści się Capella Colleoni – ponoć
jeszcze piękniejsza, niestety była zamknięta.
Obowiązkowy jest spacer via Colleoni – jedną z ważniejszych arterii górnego miasta – pełną cukierni sprzedających lokalny przysmak polenta e osei ciastka zwieńczone marcepanowo-czekoladowymi ptaszkami.
Sklepienie bazyliki Santa Maria Maggiore |
Obowiązkowy jest spacer via Colleoni – jedną z ważniejszych arterii górnego miasta – pełną cukierni sprzedających lokalny przysmak polenta e osei ciastka zwieńczone marcepanowo-czekoladowymi ptaszkami.
ABOUT THE AUTHOR
Hello We are OddThemes, Our name came from the fact that we are UNIQUE. We specialize in designing premium looking fully customizable highly responsive blogger templates. We at OddThemes do carry a philosophy that: Nothing Is Impossible