Coraz częściej będąc w lesie, mam wrażenie że jestem w przedsiębiorstwie produkcyjnym, na wysypisku śmieci, albo autostradzie. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego tak nie szanujemy przyrody, a ludzi, którzy przychodzą do lasu, żeby zabijać jego prawowitych mieszkańców, nazywam bez ogródek i wyjątków mordercami, nie znajdując dla ich czynów żadnego usprawiedliwienia.
Jak dobrze, że są jeszcze skrawki nietknięte - jak rezerwat Darżlubskie Buki, oby pozostały jak najdłużej. Świadectwo piękna przyrody w kontraście do asfaltowego świata, który z takim upodobaniem buduje człowiek..